AGH Space Systems wraz z Kalmanem zakończyli prestiżowy konkurs łazików marsjańskich University Rover Challenge (URC) w pierwszej dziesiątce, zajmując ósme miejsce. Lokata ta oznacza jednocześnie pierwszą pozycję wśród startujących drużyn europejskich. Kalman okazał się ponadto najlepszy w konkurencji Equipment Servicing Mission, za którą otrzymał 93 punkty na 100 możliwych.
Organizowane przez Mars Society zawody University Rover Challenge odbyły się w dniach 31 maja – 3 czerwca 2023 r. w Stanach Zjednoczonych. O udział w nich starały się 104 drużyny z 15 krajów. Do finałowej rywalizacji na pustyni w Utah, łudząco przypominającej powierzchnię Marsa, zakwalifikowało się 37 zespołów, reprezentujących 10 państw.
W ostatecznej klasyfikacji liczyły się punkty zdobyte w misjach oraz te uzyskane z przeprowadzonej wcześniej oceny projektu. Na podium stanęły drużyny z USA (miejsce pierwsze i trzecie) oraz Australii (miejsce drugie). Zespół AGH Space Systems zdobył 274,17 pkt na 500.
Wszystkie cztery konkurencje testowały parametry techniczne i sprawność łazików oraz wiedzę i umiejętności studentów. Były pomyślane tak, aby jak najlepiej symulować wyzwania napotykane podczas eksploracji kosmosu:
Kalman został przewieziony do USA w kilkunastu częściach, więc tuż przed rozpoczęciem zawodów studenci z AGH z pełną precyzją składali i testowali konstrukcję.
W konkurencji Equipment Servicing Mission, w której Kalman wypadł najlepiej spośród wszystkich łazików, zastosowany nowy moduł pozowlił mu wykazać się niezwykłą precyzją i szybkością w pisaniu na klawiaturze. Ramię robotyczne okazało się także niezawodne w obsłudze przełączników i joysticków, otwieraniu szuflady i wkładaniu do niej skrzynki, wkręcaniu śruby i podłączaniu pendrive’a do wejścia USB. Wiele godzin poświęconych rozwojowi manipulatora i chwytaka dały AGH Space Sytems dużą przewagę nad pozostałymi zespołami.
W trakcie Science Mission studenci z AGH zostali docenieni za zastosowaną metodologię badań oraz szeroką wiedzę. Tę misję AGH Space Systems ukończyło przed czasem, co było możliwe nie tylko dzięki licznym ćwiczeniom rozkładania sprzętu, ale również użyciu odpowiednich szczęk, specjalnie przystosowanych do pobierania gleby, czy opracowanym wcześniej trajektoriom ruchów manipulatora. Podczas Extreme Delivery Mission skrętne koła Kalman umożliwiły zwinną jazdę między przeszkodami oraz poruszanie się po trudnym terenie, symulującym powierzchnię Marsa. Ten istotny szczegół nie uszedł uwadze sędziów. Niestety problemy techniczne uniemożliwiły Kalmanowi start w Autonomous Navigation Mission, co zaważyło na ostatecznym wyniku całych zawodów.
– Wnioski, jakie wyciągnęliśmy z udziału w URC, wykorzystamy do jeszcze lepszego rozwoju naszego projektu. Możliwość weryfikacji jego założeń w ekstremalnych warunkach jest dla nas najcenniejsza. Dziękujemy za wszystkie słowa wsparcia, które dotarły do nas przed zawodami i w ich trakcie. Są one nieustannym źródłem naszej motywacji i nawet, kiedy nie wszystko idzie zgodnie z planem, poczucie, że jest grono osób, które zawsze w nas wierzą, jest tym, co motywuje nas do walki – mówią studenci.
fot. KSAF AGH