Przejdź do treści Przejdź do stopki
Aktualności

Aktualności

„Jak formowano akustykę dawnych budowli” – felieton

Skrócona wersja poniższego felietonu autorstwa prof. Ryszarda Tadeusiewicza została opublikowana w Gazecie Krakowskiej 25.9.2019 r.

Wakacje się skończyły, ale pozostały po nich wspomnienia. I do tych wspomnień chcę dziś sięgnąć. Odwiedzając w czasie wakacji różne starożytne budowle koncentrowaliśmy zwykle uwagę głównie na ich wyglądzie. Robiliśmy mnóstwo zdjęć, podziwialiśmy je – ale warto było dodatkowo zwrócić uwagę także na ich akustykę.

Dzisiaj dobre nagłośnienie nawet największych audytoriów zapewniają mikrofony i głośniki, ale dawniej ich brakowało i trzeba było osiągać pożądane efekty odpowiednim formowaniem samych budowli.
Pierwsi zwrócili na to uwagę starożytni Grecy. Budując swoje amfiteatry opierali je na planie półkola i wykorzystywali naturalne uwarunkowania terenu. Widownia, była zaprojektowana w taki sposób, aby pomieścić nawet do kilkunastu tysięcy osób. Sposób jej ustawienia był schodkowy i wznosił się w kierunku przeciwnym do sceny, przy czym stromość kolejnych, wyższych stopni, często wykutych w skale, była coraz większa w miarę, jak przechodziło się na coraz wyższe pietra. W efekcie stopnie, będące równocześnie siedzeniami dla widzów, były u szczytu widowni znacznie wyższe, niż u jej podstawy. Dawało to miły efekt estetyczny (perspektywa sprawiała, że patrząc ze sceny widziało się wszystkie stopnie o pozornie tej samej wysokości), ale także bardzo sprzyjało właściwej propagacji głosów aktorów i chóru.

Z kolei za sceną była specjalnie formowana ściana, która odbijała fale dźwiękowe w taki sposób, aby mówiący aktor był dobrze rozumiany nawet w najdalszych miejscach widowni.

W greckim teatrze ważny był każdy szczegół przekazu, dlatego też aktorzy dodatkowo nosili maski, które spełniały nie tylko funkcję wizualną, ale także akustyczną. W pobliżu ust aktora kształt maski przypominał tubę, pełniła więc ona funkcje podobne do dzisiejszych megafonów. Maska wzmacniał głos aktora poprzez jego kierunkowe wysyłanie. Dodatkowo, w pobliżu występującego aktora znajdowała się często konstrukcja przypominająca pudło rezonansowe, dodatkowo wzmacniająca głos, zaś na widowni w określonych miejscach ustawione były miedziane misy, które odbijały dźwięk w kierunku dalszych fragmentów widowni.

Zasady budowy greckich amfiteatrów naśladowali Rzymianie, a żyjący około 20 roku p.n.e. Witruwiusz opisał te zasady w swoim dziele „O architekturze ksiąg dziesięć”, więc w całym obszarze Rzymskiego Imperium możemy znaleźć podobne formy budowli. Warto o tym pomyśleć przeglądając i porządkując zdjęcia z wakacji!

 

Wykaz wszystkich publikacji popularnonaukowych prof. Tadeusiewicza wraz z odnośnikami do ich pełnych wersji

Stopka