Przejdź do treści Przejdź do stopki
Aktualności

Aktualności

„Garść mniej znanych informacji o Kościuszce” – felieton

Prof. Ryszard Tadeusiewicz, Gazeta Krakowska, 11.10.2017 r.  

W najbliższą niedzielę, 15.10.2017, przypada ważna rocznica: dwóchsetlecie śmierci Tadeusza Kościuszki. 

Każdy Polak zna to nazwisko. Naczelnik sławnej Insurekcji, która była ostatnią próbą ratowania Polski przed rozszarpaniem przez sąsiadów, bohater wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, wizjoner polityczny i społeczny, który w sławnym Uniwersale Połanieckim nakreślił zręby nowych stosunków społecznych – niestety, niezrealizowane. O tym wie każdy. 

Natomiast mało kto wie, że Kościuszko z wykształcenia był... inżynierem! Pisałem już wprawdzie tu o tym (03.02.2016), ale nigdy za dużo przypominania rzeczy ważnych – a to, jak postrzegamy i oceniamy jednego z naszych bohaterów narodowych, jest bez wątpienia rzeczą ważną.

Kościuszko był inżynierem, gdyż studiował w Szkole Rycerskiej w Warszawie, gdzie ukończył specjalny kurs inżynierski dla wyróżniających się słuchaczy. Tę wiedzę inżynierską pogłębiał potem na stypendium w Paryżu, w Akademii Wojskowej szwoleżerów gwardii królewskiej w Wersalu. Zaawansowanej inżynierii wojskowej uczył go tam Didier-Grégoire Trincano, znany ekspert w dziedzinie fortyfikacji. Swoją teoretyczną wiedzę inżynierską Kościuszko wykorzystał, gdy zainspirowany wolnościowym zrywem Amerykanów w 1776 roku wyruszył za ocean, żeby romantycznie walczyć „za wolność waszą i naszą”. Uczestnicząc w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych, Kościuszko dokonał rzeczy autentycznie wiekopomnych. Wszyscy oczywiście wiedzą, że był bohaterem - ale mało kto pamięta, czym się konkretnie wsławił.

A tymczasem wsławił się właśnie jako inżynier, twórca znakomitych fortyfikacji, które znacząco przyczyniły się do zwycięstwa Amerykanów nad usiłującymi ich zniewolić Anglikami. To on stworzył fortyfikacje Filadelfii, które skutecznie obroniły tę pierwszą stolicę USA przed atakiem wroga. Kolejnym miejscem, gdzie inżynierski kunszt Kościuszki w zasadniczy sposób przyczynił się do zwycięstwa Amerykanów, była Saratoga. Potem stworzył jeszcze wiele innych dzieł - znów jako inżynier.

Jest oczywiste, że wszystkich dokonań wielkiego człowieka nie da się omówić w krótkim felietonie, nawet jeśli wybierze się do rozważań tylko jedną stronę jego działalności. Ale o dokonaniach Kościuszki jako inżyniera będę obszerniej mówił na wykładzie inauguracyjnym otwierającym kolejny rok działalności Uniwersytetu Otwartego AGH. Wykład ten, bogato ilustrowany rysunkami wykonanymi przez samego Kościuszkę, odbędzie się w przeddzień wspomnianej rocznicy, to znaczy w sobotę, 14.10.2017. Będzie on poprzedzony występem Zespołu Pieśni i Tańca AGH „Krakus”, który rozpocznie się o godzinie 9:30 w Centrum Energetyki AGH przy ulicy Czarnowiejskiej 36. Spodziewamy się wielu słuchaczy, więc wykład umieszczono w połączonych salach 307 i 308.

Zapraszam!

  

Stopka