Przejdź do treści Przejdź do stopki
Aktualności

Aktualności

„Podróż dookoła świata za darmo!” – felieton

Prof. Ryszard Tadeusiewicz, Gazeta Krakowska, 11.05.2016 r.

Zafascynowany postępem techniki i rozwojem cywilizacji Jules Verne napisał w 1872 roku powieść „W osiemdziesiąt dni dookoła świata”, na podstawie której powstało kilka udanych filmów. W XIX wieku okrążenie Ziemi w ciągu 80 dni było prawdziwym wyczynem! 

Dzisiaj jednak takie tempo okrążenia kuli ziemskiej na nikim nie robi wrażenia. Sztuczne satelity oblatują Ziemię wkoło w 90 minut (na orbicie o wysokości 150 km). Szybciej się nie da, bo większe rozpędzenie statku kosmicznego wyrzuca go na dalszą orbitę, gdzie nawet lecąc szybciej obiega on  Ziemię wolniej z powodu dłuższej drogi. Na przykład, na orbicie o wysokości 1500 km potrzebuje 2 godzin.  

Po co jednak sięgać w Kosmos, skoro samolotami można okrążyć Ziemię w dwa dni? Jest to bez sensu, bo z takiego „maratonu” nie przywieziemy żadnych wrażeń poza ogromnym zmęczeniem. Ale można! 

Natomiast z każdą podróżą, zwłaszcza tak długą, jak lot dookoła świata, wiążą się koszty. Ceny lotów kosmicznych są nadal prawdziwie astronomiczne, dalekie podróże lotnicze też do tanich nie należą...

A czy można oblecieć świat za darmo

Taką możliwość stara się udowodnić Bernard Piccard. To ciekawa postać warta oddzielnego felietonu. Dzisiaj chcę go jednak przedstawić jako konstruktora i pilota samolotu SI2, który lata za darmo, bo napędzany jest wyłącznie energią słoneczną. Nazwa SI celowo nawiązuje do symbolu chemicznego krzemu, z którego wytwarzane są ogniwa słoneczne dostarczające SI2 energii potrzebnej do lotu. Ale symbol SI jest tu też skrótem od Solar Impulse – pełnej nazwy tego przedziwnego samolotu, a 2 oznacza, że jest to już drugi samolot z tej serii – SI1 latał tylko na krótkich dystansach i miał charakter doświadczalny. 

SI2 jest bardzo duży – rozpiętość jego skrzydeł wynosi 72m, czyli jest większa od rozpiętości skrzydeł Boeinga 747 (68,5m). Za to jest bardzo lekki - waży zaledwie 2300 kg, czyli pół procenta tego, co Boeing. Całą powierzchnię skrzydeł i kadłuba pokrywają ogniwa słoneczne. Jest ich łącznie 17 tysięcy! Są bardzo cienkie (135 mikronów!), ale wydajne. Dostarczany przez nie prąd napędza 4 silniki elektryczne obracające ogromne śmigła. Silniki mają małą moc (7,5 kW, czyli około 17 koni mechanicznych), ale są bardzo oszczędne. W efekcie samolot naprawdę lata za darmo – wystarczy, że świeci na niego słońce. Ale niestety lata bardzo wolno – przeciętna szybkość SI2 to 70 km/h. Nic dziwnego, że niedawno zakończony etap podróży SI2 dookoła świata, odcinek z Nagoya w Japonii do Kalaeloa (lotnisko na Hawajach), wymagał aż 117 godzin i 2 minut nieprzerwanego lotu nad oceanem. Pokonana odległość to 7 212 km – co jest rekordem dla samolotu napędzanego energią słoneczną. 

Cała podróż dookoła świata zajmie SI2 aż 5 miesięcy. 

Ale nic nie będzie kosztować! 

 

Stopka